Malowanie i kolorowanie ...nie ma końca
Data dodania: 2017-02-17
Oto kilka fotek skończonych wnętrz....ciągnie się to jak flaki z olejem, ale zaczyna wyglądać:) Wszystkiego dopełnią podłogi i listwy przypodłogowe. Na płytki do części dziennej czekam od połowy grudnia....nie wymaga komentarza !!!
Czy to wszystko musi iść jak po grudzie? Elektryk przeciąga od kilku miesięcy. Kafelkarze zawodzą, albo przeciągają terminy niemiłosiernie, meblarze to samo....jak tak pójdzie to do lata nie zdarzymy się przeprowadzić :( U Was też tak to wygląda?