Cokół - niby prosta sprawa ale jednak niekonieczn
W Polsce większość domów buduje się na cokołach cofniętych względem lica ścian - ja też taki cokół planuję. jest to chyba lepsze rozwiązanie niż cokół wysunięty do lica ściany.
Przy cokole cofniętym woda deszczowa spływająca po elewacji łatwo skapuje na ziemię, nie zawilgacając dolnej, stykającej się z gruntem ściany budynku. Trzeba tylko pamiętać, że tuż nad cokołem niezbędne jest niewielkie podcięcie, zwane kapinosem, które zapobiega spływaniu wody na cokół.
Ważna jest wysokość cokołu w stosunku do poziomu tzw. "0" czyli poziomu podłogi w domu. Najlepiej moim zdaniem jak jest na równym poziomie, gdyż wówczas nie są zachwiane proporcje budynku z zewnatrz. Nie dotyczy to oczywiście budynków z podpiwniczeniem lub wysokim parterem - one rządzą się swoimi prawami.
Ważne jest zwrócenie uwagi na ciągłość ocieplenia:
Ja mam płytę fundamentową. Ocieplenie mam następujące:
- pod płytą 10 cm EPS 100 pod budynkiem + XPS pod ścianami nośnymi
- cokół 30 cm nad ziemią (-0,30 m od punktu "0" - poziomu podłogi w domu) (Płyta PIR - żeby zachowac taki sam współczynnik przenikania jak styropian ne elewacji) - żeby nie było mostków w miejscu gdzie pokazuje czerwona strzałka
- elewacja 20 cm - styropian grafit współczynnik przenikania 0,31
Ściany + cokół ocieplone - dzięki zastosowaniu płyty PIR - będą miały współczynnik przenikania ok. 0,14-0,15 W/m2K.
Jak sprawdzić współczynniki przenikania?
Służą do tego celu specjalne kalkulatory i normy, których powinnismy dotrzymać, ale o tym w kolejnym wpisie. :)
Czy ktoś ma informację jak powinno się zrobić izolacje płyty funsamentowej - chodzi mi o wywinięcie folii kubełkowej lub przyczepienie do budynku? Nie wiem co z tym zrobić, a Wykonawca twierdzi, że wywinąć pod opaska drenażową wokół budynku i zostawić. Nie mam przekonania czy to dobry pomysł. Będe wdzięczna za podpowiedzi.